Gniadoszka przyszła na świat w 2005 roku w pewien chłodny wrześniowy poranek, dość długo po wyznaczonym terminie porodu. Nasza radość była ogromna gdy chudziutki źrebak, potomek pięknych arabów, chwiejnie stanął o własnych siłach. Mała klaczka szybko dorastała na naszych oczach, zaczęła startować w swoich pierwszych zawodach pokazowych zdobywając osiągnięcia i dążąc do sławy jaką cieszył się jej ojciec. Jakiś czas później została klaczą czołową hodowli Jakarta Arabians i stworzyła główną parę hodowlaną z gniadym ogierem *Exotic Jakartą. W późniejszym czasie trafiła do Alfabia Arabians, a po zamknięciu hodowli i krótkim pobycie w klinice, podczas leczenia naciągniętego mięśnia, trafiła do Far Horizons.

Criminal zrodziła się z połączenia gniadej klaczy pokazowej *Lady Katy hodowli WSK Brzozowe Wzgórze i jednej z największych sław wirtualnego świata – *Marcanta Marcepana II. Większość cech odziedziczyła po matce, jednak i ojciec przekazał jej kilka dobrych genów. Smooth ma wspaniały charakter. Jest przyjacielska, choć z dystansem traktuje obcych. Nie jest typem dominantki i prawie w ogóle nie odczuwa się u niej ognistego temperamentu konia arabskiego. W codziennym życiu woli spokój i harmonię, nie przepada za hałasem, więc często na padoku przebywa w swoim ulubionym miejscu pod lasem. Mimo tego, że klacz jest bardzo silnym koniem, rzadko zdarza jej się to pokazywać. Jedną z kilku jej wad jest przede wszystkim płochliwość, zdarza jej się uciekać przed ptakiem zlatującym z drzewa lub kałużą rozchlapaną przez innego konia. Panikuje na widok łaszących się kotów i jadących samochodów. Kolejną jej wadą jest nagłe ujawnianie się typowych arabskich cech charakteru podczas wizyty weterynarza. Klacz nie potrafi spokojnie stać w jednym miejscu, zdarza jej się wierzgać i prychać ostrzegawczo. Dostaje zawału serca za każdym razem, gdy lekarz musi użyć strzykawki. Boi się nawet przy zwykłej kontroli zdrowia. Jest to bardzo uciążliwe, więc przed każdą wizytą musimy podawać jej leki uspokajające.
Klacz już kilka razy miała okazję sprawdzić się jako matka. Jej potomstwo – choć naprawdę wspaniałej budowy i charakteru – nie odznacza się niczym niezwykłym i jeszcze nie zasłynęło w wirtualnym świecie. Miejmy nadzieję, że to tylko kwestia czasu. W wieku 5 lat została pokryta pewnym gniadym ogierem arabskim, jednak straciła ciążę. Od tamtej pory zauważyliśmy u niej dość duży spadek formy psychicznej, co niestety poskutkowało mniejszą liczbą sukcesów na zawodach. I choć klacz nadal jest uwielbiana przez wszystkich pracowników naszej hodowli oraz ludzi, którzy ją odwiedzają, tytuł czołowej klaczy Jakarty musiała odstąpić lepszym. Z tego też powodu została zapewne sprzedana. W Alfabii powoli wracała do formy i chociaż nadal nie jest z nią najlepiej staramy się aby czuła się dobrze. Od tamtej pory urodziła już dwa źrebaki, ciąża przebiegała bezproblemowo. Trochę jej to pomogło, wychowanie źrebaka jest zdecydowanie jej mocną stroną.

Na padoku zachowuje się spokojnie, zachwyca dostojnością, którą stara się przewyższyć inne konie. W stadzie zachowuje się jak prawdziwa dama. Woli poskubać trawę w cieniu drzewa niż puścić się przez pole szalonym galopem. Z innymi końmi żyje w dobrych, zażyłych stosunkach; nigdy nie zdarzają się żadne końskie kłótnie czy przepychanki. 

Jest pracowita, podczas treningów bardzo się przykłada do wyznaczonych jej zadań. Lubi współpracę z człowiekiem, słucha się i ładnie wykonuje wszystkie polecenia. Potrzebuje ruchu dla komfortu psychicznego, lubi go i czuje się dobrze pracując. Podczas treningu jest zawsze energiczna, zadania jej powierzone wykonuje z precyzją i zaangażowaniem. Na zawodach oprócz tego że się płoszy to jest dobrze. Innych koni się nie boi, nie ma problemu ze skupieniem na rozgrzewce. Trochę stresują ją hałasy i tłum, ale da się ją uspokoić. Transport za to jest tragiczny, zawsze jedzie na środkach uspokajających. Odznacza się gracją i elegancją, jej ruch jest sprężysty i łagodny. Ma piękną, typową dla arabów, fazę zawieszenia, kroki stawia miękko, ale energicznie. Głowę i ogon zawsze ma wysoko podniesione. Jest bardzo delikatnej budowy, malutka, chudzitka, niemal porcelanowa. Nogi ma suche, ale silne, kopyta małe i twarde. Zdecydowanie najbardziej w jej budowie dominuje klatka piersiowa, która jest dosyć umięśniona, jednak nie jest to nieproporcjonalne. Ma delikatnie zaokrąglony, szczupły ale umięśniony zad, delikatną kłodę, skośne łopatki. Szyję ma delikatną, łabędzią i długą, głowę średniej wielkości, o bystrych, dużych oczach i małych uszach. Pysk ma delikatny, lekko szczupaczy. Jest energiczna i pięknie się prezentuje. Ma bardzo dobry ruch i poprawną budowę, dodatkowo jest zwyczajnie dosyć urodziwa. Dobrze się prezentuje, umie się pokazać ze swojej najlepszej strony. Nie jeździmy jednak często na zawody, ze względu na jej stan psychiczny.