Imperial Rush urodziła się w naszej hodowli, jednak po osiągnięciu odpowiedniego wieku została zajeżdżona i od razu wystawiona na sprzedaż. Nie pamiętam już do kogo wtedy trafiła i jak dokładnie toczyły się jej losy, ale jej kariera rozwijała się w takich stajniach jak Oxford Stable, Malinowe Wzgórze i ostatecznie Echo Stable. Po tymczasowym zawieszeniu działalności tej ostatniej, kara wróciła do nas w marcu 2019 roku. To klacz po w pełni zasłużonych rodzicach. Ma naprawdę rewelacyjny rodowód. Jest córką pięknej karej Schizzy Rush oraz jednego z naszych czołowych ogierów, Imperial Magnuma SA, a to mówi samo za siebie. Od małego pokazywała się z najlepszej strony. Była bardzo zaradna i samodzielna. Po padokach nie kłusowała, a latała w powietrzu. Jesteśmy bardzo dumni z tego, ze klacz jest nasza.

Na początku kariery klacz trenowana była głównie w ujeżdżeniu i skokach. Całkowicie i bez problemu odnajdywała się w tych dyscyplinach jeździeckich. Nie miała problemów z poruszaniem się na czworoboku. Pięknie się rusza, co jak wiadomo na czworobokach plusuje. Jest zrelaksowana, a zarazem bardzo skupiona. Luźna i energiczna. Porusza się z bardzo fajnym impulsem. Miękka w pysku, łatwo przychodzi do ręki. Imperial bardzo lubiła też wystawy. Widać było, że czuła się jak ryba w wodzie. Generalnie lubi kiedy tłumy skupiają uwagę na niej. Bardzo posłuszna, grzeczna i pięknie się pokazuje. Po rodzicach ma do tego niesamowite predyspozycje. Po tym jak przeprowadziła się z powrotem do nas zdecydowaliśmy się jednak poprowadzić jej karierę w innym kierunku. Zrezygnowaliśmy z dotychczasowych dyscyplin na rzecz jazdy w stylu western, w której, jak się okazało, radzi sobie równie świetnie co w jeździe klasycznej. Jest bardzo elastyczna, stabilna i zrównoważona we wszystkich chodach, zarówno w wydłużeniu jak i skróceniu. Ładnie przechodzi z jednego tempa w drugie, bez większego wysiłku. Nie ma kłopotów z pokonywaniem przeszkód. Czasami nieznośna, ale zazwyczaj bardzo grzeczna. Nie jest płochliwa. Skupia się na jeźdźcu i na tym co w danym momencie ma robić. Miękko nosi, wyczulona na pomoce. Bardzo przyjemnie się na niej jeździ. Jest bardzo wytrzymała i uwielbia galopować. Nie płoszy się, wręcz przeciwnie - jest bardzo odważna no i ciekawska, wszędzie wsadziłaby swoje piękne chrapki. Świetnie nadaje się na długie tereny, na których przeważnie ćwiczymy sobie także elementy trailu. W zastępie może chodzić na każdej pozycji, zarówno na czele jak i w środku pośród innych. Jest dzielna i spokojna, nie płoszy się ani nie reaguje na ewentualne wariactwa innych koni.