Dark Passion urodził się w olbrzymiej stadninie koni arabskich w Niemczech. Niemal od razu wszyscy zakochali się w tym urodziwym, uroczym i rzadko umaszczonym koniku. Został wystawiony na sprzedaż i trafił do Anglii do pewnej prywatnej stajni, tam jednak narobił trochę szkód. Był dorastającym ogierem arabskim o ognistym temperamencie i zamknięcie go w stajni, do której przychodziły małe dzieci było pomyleniem pojęć. Właściciel zdecydował się raz jeszcze wystawić ogiera na sprzedaż. Tym razem trafił do Estrelli i zakochali się w nim wszyscy z kadry. Wydawało się, że zostanie tam dożywotnio, jednak po jakimś czasie Agnes zdecydowała się na redukcję kadry swojej hodowli i postanowiła sprzedać go komuś innemu. Właśnie tak w listopadzie 2018 roku Dark trafił do Selman Arabians.

Derek to małe, skubane i narwane. Serio, koszmarny w pracy z ziemi, szczególnie, gdy miał choćby trzydniową przerwę w treningu. Bryka, skacze, lata, fruwa, lonża ledwo się trzyma, a on tylko fika. Dopiero, gdy się wyszaleje, czyli po jakiś dziesięciu minutach latania wkoło jak debil, zaczyna się ogarniać i można zacząć prawidłową pracę. Wtedy diametralnie się zmienia. Zaczyna nie tylko reagować na nawet tak delikatną komendę, jak falowanie lonżą, ale także dobrze pracuje, gdy człowiek tylko do niego mówi. Jest nauczony tak, iż reaguje na barwę głosu, więc wystarczy z nim gadać. Derek ze względu na sporą płochliwość rzadko wychodzi w teren, a jeśli już, to tylko krótko wkoło stajni. Potrafi go przestraszyć dosłownie wszystko, a patrząc na to, że to nie tylko energiczny, ale także bardzo szybki koń, ciężko z nim, gdy już postanowi się wyrwać. Do wody nie wchodzi.

Ogier obdarzony trudnym charakterem. Podczas czyszczenia spokojny, pod warunkiem, że nie trwa ono zbyt długo. Gdy już zacznie się nudzić, jest koszmarny. Gryzie uwiąz, kopie przednią nogą w ścianę czy po prostu się kręci. Kopyta daje ładnie, ale tu także limit czasowy dobrego zachowania jest ograniczony. Nie jest rwący do klaczy, ale nie pozwala zapomnieć, że jednak jet ogierem. Podczas kąpieli grzeczny, podobnie jak podczas wizyt kowala i weterynarza. To mały psotnik i rozrabiaka, ale nadal pozostaje kochanym konikiem. Nie ucieka z boksu, nie próbuje na siłę wydostać się ze stajni, nie szuka walki na siłę z innymi końmi, nawet dobrze się z nimi dogaduje. Podczas czyszczenia lepiej go wyprowadzić, podobnie jest ze sprzątaniem boksu. W porze karmienia jest jednym z głośniejszych i bardo wyraźnie informuje, iż jest już głodny. Gdy zostaje sam, wręcz rozwala boks. Zwykle wychodzi sam, ponieważ z innymi końmi jest trochę agresywny. Po prostu to ogier, który chce rządzić i koniecznie ustawić wszystkich pod siebie. Zazwyczaj wesoło biega po wybiegu, skubie trawę. Nie ucieka, nie próbuje zniszczyć płotu. Podczas sprowadzania zachowuje się całkiem nieźle, jak na araba, który jest pewien, że jest rakietą kosmiczną. 

Derek dopiero u nas zaczął startować w zawodach. Mimo wszelkich starań ogier do teraz boi się wchodzenia do przyczepki. Jedynym sposobem jest zarzucenie mu na oczy jakiegoś materiału i wprowadzenie po omacku, bo inaczej strasznie się szarpie. Podczas drogi jest już znacznie spokojniejszy. Przygotowania przebiegają bez większych kłopotów, podobnie jak rozgrzewka. Chyba każdy, kto zobaczy tego konia powie "jest wyjątkowy", bo to i prawda. Nietypowa maść, wspaniały ruch i charakter czynią z niego wymarzonego konia wystawowego. Zresztą Derek potrafi się pisywać. Gdy musi zaimponować sędziom, umie zrobić to iście cudownie. Ciekawa maść przykuwa spojrzenie widzów, a Dark Passion czując, że jest obserwowany, pokazuje się jeszcze piękniej. Jego chody są płynne, lekkie, sprężyste, naprawdę eleganckie. Porusza się z gracją baletnicy, ma bardzo energiczne i efektowne chody, a jednocześnie naprawdę widowiskowe i cieszące oko. Ma bardzo obszerny kłus i galop.

Derek nigdy nie chorował, ani nie był kontuzjowany. Nogi ma czyste, układ oddechowy i odpornościowy w doskonałym stanie, z pokarmowym także brak kłopotów. Nigdy nie kolkował, nie miał kłopotu z oddechem czy duszącym kaszlem. Czysty genetycznie. Dark Passion jest koniem wyjątkowym i z tegoż też względu pragniemy wdrożyć go do czynnej hodowli. Mamy nadzieję, że przekaże potomstwu wiele swoich cech i liczymy na to, iż będzie rozchwytywany przez hodowców. Póki co tylko raz miał okazję wykazać się w hodowli - z połączenia tego ogiera z klaczą Magnolia na świat przyszedł Dark Villain.