Potomek hodowli Classical Arabians, niestety nieistniejącej w wirtualu już od dłuższego czasu. Został kupiony przez nas na sprzedaży potomków w tej właśnie stajni i zasilił grono naszych arabków. Ogier jednak nie był wtedy u nas zbyt długo, Zafira wystawiła go na sprzedaż i tak trafił w ręce Aseel Arabians własności Rivienne. Po jej rezygnacji z wirtualnej działalności Moccaren wrócił do nas w 2020 roku. 

Na pierwszy rzut oka widać jak bardzo jest dostojny, wiedzieliśmy, że prędzej czy później zawojuje międzynarodowe ringi oraz hodowle. Moccaren może poszczycić się naprawdę genialnymi przodkami, w tym polskimi korzeniami zmieszanymi z krwią ogiera Marcant Marcepan oraz klaczy Persia de Pins. Ogromnym atutem ogiera jest zachowana propocja budowy ciała od swoich przodków, pomimo tylu pokoleń wstecz linia kłody, zadu oraz szyi jest wciąż ta sama, to tylko potwierdza fakt jak mocne są to geny i pierwszorzędne cechy służące do odpowiedniej selekcji ogierów w sezonie kryć.

Moccaren jest ogierem stworzonym do wszelakich wystaw, championatów wysokiej rangi, pomimo faktu, że nie uzyskał jeszcze żadnych znaczących osiągnięć, jednak to w najbliższym czasie się na pewno zmieni. Wnioskując po treningach bądź luźnych przygotowaniach do ustawiania go w odpowiedniej pozie, wnioski same się nasuwają. Nigdy nie ustawia się zbyt sztywno, nie napina niepotrzebnie kurczowo mięśni, zawsze ustawia się na tyle naturalnie i swobodnie a dodatkowo świetnie współpracuje z prezenterem, reaguje na każdy szczegół który chce się mu przekazać. Bywają momenty, kiedy nie ma jakiejkolwiek ochoty na pozowanie, na trenowanie ruchu, odpowiedniego wyciągania kończyn oraz całej linii ciała, staramy się to eliminować, zachęcać go, pracować nad tym. Musi być silny charakterem ale jednak bardziej uległy człowiekowi, choć jeśli się na prawdę do tego przyłoży cuda dzieją się same, i nie można wyjść z podziwu.