ARABIAN HORSE STUD IN MOROCCO
SELMAN
*[12] Light Gold, 2009
ogier arabski hodowli Rancho Aspera
nasienie mrożone: 20.000 hrs
Light Gold rozpoczął karierę w wirtualu w styczniu 2015 roku kiedy to jego właścicielka, Mila z Rancha Aspera, zdecydowała się na wystawienie go w pierwszych championatach. Choć od źrebaka był to bardzo piękny koń i wróżono mu świetną przyszłość, niestety nikt nie przykładał się zbytnio do rozwijania jego umiejętności. Powodem takiego stanu rzeczy była przede wszystkim mała aktywność stajni, w której przebywał. Kilka razy próbował swoich sił na ringach, ale nic z tego nie wychodziło i wracał do domu z pustymi rękami. Wielokrotnie widywaliśmy go gdy sami przyjeżdżaliśmy ze swoimi reprezentantami na zawody i zawsze nam się podobał, a Zafira widziała w nim coś więcej niż tylko konia do pokazów. Dlatego gdy Rancho Aspera zostało zamknięte, zdecydowała, że spróbuje odkupić gniadosza od Mili. Udało jej się tego dokonać w lutym 2016 roku.
Korzenie jego ojca sięgają do słynnej hodowli koni arabskich SK Kawalkada, z której pochodzi aż połowa rodowodu Light Golda. Było więc pewne, że Al Lotus spłodzi świetne potomstwo choć wcześniej tylko raz miał okazję wykazać się jako reproduktor. Obecnie znajduje się on w zamkniętej i bardzo mało znanej stajni Breath of Eternity, która zakończyła działalność jeszcze zanim zdążyła porządnie ją zacząć. Matka gniadoszka, Damn Galactika, także nie jest już aktywna. Pochodzi ona z Grand Prix Stud i to po niej ogier odziedziczył predyspozycje do sportu. Jej domem jest zamknięta stajnia Dresagio Stud, a jej właścicielka przeniosła się do Victory Stud bez niej, więc można przypuszczać, że klacz nie wróci do kariery już nigdy.
Gniady w pracy jest bardzo delikatny i wrażliwy, dlatego lekkie sygnały w zupełności wystarczają do kierowania i porozumiewania się z nim. Niestety bardzo łatwo jest przesadzić w drugą stronę i zbyt mocny sygnał może doprowadzić do małego buntu. Ogier po prostu nie bardzo lubi gdy wydaje mu się jakiekolwiek polecenia, więc trzeba to robić tak spokojnie i niezauważalnie jak to tylko możliwe. Raczej nie ma problemów ze skupieniem się, a nawet jeśli już coś jest w stanie go rozproszyć to nie jest trudno ponownie skupić jego uwagę na pracy - wystarczy kilka zmian tempa i myśli Golda są z powrotem w westernie. Dobrze reaguje na łydki, jest wygodny i miękki w pysku. Z uwagi na swoją wrażliwość nie nadaje się dla początkujących osób, bo nie do końca wiedzą one jak się z nim obchodzić, żeby nie doszło do katastrofy. Jest w miarę cierpliwy i chętnie się uczy. Bez większych problemów wykonuje cofania, zwroty na przodzie i zadzie oraz chody boczne. Nie boi się żadnych przeszkód, a najczęściej podczas zawodów najlepiej wychodzą mu przejazdy przez bramki. Świetnie reaguje na łydki i dosiad, więc używanie wodzy przez jeźdźca to w zasadzie tylko formalność, bo Light nawet nie potrzebuje sygnałów wychodzących z naszych rąk, by bardzo dobrze poradzić sobie z przejazdem w danej konkurencji. W przyszłości być może rozpoczniemy z nim treningi w pole bendingu lub barrel racingu, jeśli tylko okaże się w tym wystarczająco dobry.
Light jest bardzo towarzyskim koniem i zawsze trzyma się blisko stada. Z prawie wszystkimi naszymi końmi łączą go bardzo zażyłe stosunki. Jest lubiany, więc nie ma między nim a pozostałymi żadnych spięć, a nawet jeśli coś się wydarzy, ogier od razu ustępuje i oddala się jak najszybciej unikając konfliktu. Uwielbia przebywać na padoku, bo w boksie zwyczajnie się nudzi, więc nie jest łatwo ściągnąć go z powrotem do stajni gdy zażyje dużej dawki ruchu. Inaczej jest w przypadku złej pogody - Light nie lubi deszczu ani bycia mokrym, więc gdy tylko zacznie lekko siąpić on sam domaga się powrotu w swoje cieplutkie i zadaszone miejsce. Oczywiście kąpiele nie wyglądają lepiej. Light wcale nie przepada za wodą, więc zwykle protestuje gdy chcemy go wykąpać i trzeba mieć naprawdę anielską cierpliwość, żeby ten zabieg doprowadzić do końca. Oprócz tego nie mamy z nim większych problemów. Chętnie daje się szczotkować czy podkuwać, nie boi się weterynarza. Do ludzi zawsze podchodzi z przyjacielskim nastawieniem, lubi mieć z nimi bliski kontakt i nigdy nie zdarzyło się, że kogoś kopnął lub ugryzł.
ogier ELIKSIR od: Yakuza / Royality Shabat