Koń pochodzi z adopcji, skąd trafił do SK Kawalkada w wieku 6-ciu lat. Wiadomo, że miał dobre początki, zawsze był dobrze traktowany. Zajeżdżony w wieku czterech lat, przez dobrego jeźdźca. Nadal często chodzi pod siodłem i jest posłuszny, usłuchany i bez narowów. Brak też kontuzji, wypadków. Odważny na pokazach, spokojny w ręku i pod siodłem, nie ugania się jak szalony za klaczami, zawsze czeka, aż to klacz się nim zainteresuje, nie jest agresywny tak jak potrafią byc ogiery. Lubi wodę, czyszczenie i zabiegi pielęgnacyjne, jest aktywny, potrzebuje dużo ruchu. Na pokazach jest otwarty na sędziów, bardzo charyzmatyczny, ma piękny, płynny ruch. Jeśli coś robi, to stara się robic to dobrze, jednak jest dośc niecierpliwy i szybko się zniechęca, jeśli coś mu nie wychodzi. Nie ma problemu z wypuszczaniem go z innymi końmi na pastwisko, neutralnie reaguje na ogiery, a często także na klacze, staruszek ma już 12 lat, chociaż nadal jest w świetnej formie, niczego mu nie brakuje. Ojciec był siwy, tak samo jak i dziadek. Matka była ciemnogniada. Ponadto oboje byli pokazowcami, bez wad genetycznych, z dobrym rodowodem. Źrebaki po nim to siwusy w dużej mierze, poza tym zdarzyło się kilka gniadych perełek, przeważnie po gniadych klaczach. Podczas treningu jest czujny i opanowany, nie łatwo jest mu się skupic, ale kiedy już to zrobi, to się nie rozprasza i naprawdę szybko łapie nowe rzeczy. Uwielbia wodę, raczej nie boi się żadnych koniożernych psów, folii i innych niezidentyfikowanych rzeczy. Przez długi czas odzwyczajałam go od gryzienia płotu, bo niszczył sobie zęby. Podczas jazd rekreacyjnych łatwo przychodzi do ręki, chociaż raczej ktoś zaawansowany powinien na nim jeździc, bo bardzo nie lubi, kiedy ktoś obija mu się o grzbiet albo traci równowagę. Przeważnie nie boi się obcych, więc z łatwością ktoś może na nim trenowac. Oprócz jazd rekreacyjnych i małego dresażu, podstawowch elementów, to raczej nic więcej nie będzie robione, bo ogier raczej stworzony, w jego mniemaniu, do wyższych celów. Mianowicie pokazy, pokazy, pokazy. Jest najlepszy, zdecydowanie lepiej potrafi pokazac swoje najlepsze strony niż niejeden nasz koń pokazowy.