Tego, jak idealny eksterier ma Crazy Sex nie da się wyrazić słowami! Trzeba spojrzeć na całą budowę jego ciała (i przy okazji na bonitację) – od wygiętej w łuk, arabskiej szyi i profilu wklęsłego, poprzez odpowiedni wzrost, umięśnione skośnie ustawione łopatki i lekko spadzisty zad, aż do idealnie wyrzeźbionego brzucha i długich, smkułych nóg. Jego piękna maść odziedziczona po ojcu i wielkie, wyraziste oczy od matki tylko dodają mu urody i nieodpartego uroku. Wysoko postawiony ogon to nieodzowny element dopełniający do każdego ogiera. Jego kopyta są małe, ale mocne, grzywa silna, a skóra i sierść zdrowa i bez chorób – bardzo odporna. Co do czystości rasy ogiera nie ma najmniejszych wątpliwości.
Crazy jest ogierem o niesamowitym nadmiarze energii – jego ulubionym chodem jest kłus, później galop, a za stępem nie przepada – woli stać i pięknie pozować, niż znudzony jechać stępem. Jego temperament można zgasić w dwóch miejscach – na lonżowniku (z niewiadomych przyczyn) i na zawodach – wtedy nie jest ociężały, ale zrównoważony. Toleruje towarzystwo innych ogierów, ale tylko na odległość – gdy jakiś zbliży się do niego, rozpoczyna „atak” w postaci walki stojąc dęba. Ewentualnie, ale to już od niechcenia, straszy zębami czy kopytem. Kocha bójki i galopować na padoku. Jest przy tym niezwykle elegancki i takie sceny długo ma się w głowie. Jest odważny, śmiały, pewny siebie. Lubi być odpowiedzialny za innych i wszystkimi kierować, dlatego też został przywódcą stada. Był ogierem czołowym WSK „Lazurowe Wybrzeże”. Crazy Sex jest ogierem niezwykle towarzyskiem. Nie znosi być sam, a zadowoli się każdym towarzystwem – od wyrafinowanego właściciela stajni, dzieci i stajennego, poprzez inne klacze, ogiery i wałachy, aż do psów i kotów stajennych. Bardzo miękki w pysku, pod siodłem chodzi prawie jak aniołek – jest niespokojny przy klaczach tlko dla treningach, ale na zawodach ujeżdżeniowych jest aniołem. Wie, że to dla jeźdźca dużo znaczy i bez najmniejszego trudu potrafi się z nim zjednoczyć. Jazda na nim jest przyjemnością zarównie dla mnie, jak i dla jeźdźca. Nienawidzi amatorów jazdy wpuszczanych na jego grzbiet, czyli irytującego kopania po bokach, ciągnięcia za wodze i krzyczenie „wio! wio!”. Jeden baranek – i po takim adepcie ani śladu. W terenach odważny, ale przy przeszkodach też. Za to na lonży zawsze jest dziwnie leniwy, ociężały… Na padoku zaś bryka, jakby nie był wypuszczony od conamniej stu lat. Na wystawach jest aniołem, bo jest to jego ulubiona dyscyplina. Kroki ma wtedy dobrze akcentowane, sprężyste, wydłużone i eleganckie. Galop ma płynny i miękki, stęp żywy i z gracją. U innych ludzi wzbudza tylko i wyłącznie dozgonny podziw i zachwyt. Daje wspaniałe, zapierające dech potomstwo.
Crazy Sex jest wspaniałego, realnego pochodzenia. Jego matka, Crazy Fassysia, to ciesząca się dużą popularnością wśród hodowców WKKW-istka maści skarogniadej, a ojciec to niepokonany, słynny Imperial Sex, kary wystawowiec, wielokrotny Champion Świata. Dziadek ze strony ojca, Sexy Boy, to także bardzo znany koń hodowlano-wystawowy, a prababcia ze strony matki to Mistrzyni Świata w WKKW medium. Wszystkie te konie to konie czystej krwi arabskiej, doskonałej budowy i z wyśmienitym rodowodem. Już wiadomo, po kim Crazy Sex odziedziczył urodę, eksterier i talent do sportu.